Kategoria blog
m&m.
To była krótka wycieczka do świata ciążowych sesji.Nie śledzę trendów, więc przyszedłem po prostu sfotografować ludzi. A co, gdybyśmy nie zaniedbując warsztatu, byli trochę mniej wyspecjalizowani? Nie specjalizowali się w „ślubach”, „brzuszkach” i „plenerach” lecz w po prostu w reportażu,…
A&M&A
Tych troje w kameralnej, styczniowej sesji, na kilka dni przed godziną W.
Mniej. Więcej.
Gdybym chciał opisać to, co w fotografii mi najbliższe, sparafrazowałbym poetycką gnomę niezrównanego A.E.: Fotografuj tak, jakby wszystko było cudem. Bo było:Sami sobie nakryli.Na Mszę poszli na piechotę kilka km.A ja razem z nimi.Jeden z najintymniejszych ślubów, którego byłem świadkiem;…